Vixen - Ahooj (kawałek o starym rybaku)
Z tym utworem kojarzą mi się wakacje:) Za każdym razem jak go słucham uśmiecham się... Ale dość o tym. Każdy czasem się czymś przejmuje, niektórzy nawet za bardzo, a ten kawałek uspokaja i neutralizuje zdenerwowanie, stres i daje solidnego kopniaka, żeby się ogarnąć, krzyknąć Ahooj z tym!! i iść dalej przez życie...
Vixen:
"Całe życie na tym statku przesiedziałem
Na stałym lądzie nie mam nic
Czasem myślę sobie, że ten świat nie dla mnie
Tyle tu wody, a nie mam co pić
Chce mi się krzyczeć wtedy: "Ahooj, z tym wszystkim!"
Kiedyś wykrzyczę to: "Ahooj!""
-
"Kotwice w górę! Niech płynie ten okręt tam, gdzie nie było nas jeszcze
Niech żyje świat, płynie tam, gdzie mnie wiatr z deszczem poniesie"