Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Miuosh. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Miuosh. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 11 lutego 2014

Sampling

W dzisiejszym poście trochę więcej treści, gdyż będzie on zawierał aż trzy utwory, ale to z powodu tematu, którego się podjąłem. Tak jakby ktoś nie pamiętał, sampling to użycie w utworze muzycznym dźwięków z innego utworu; mogą to być pojedyncze dźwięki lub dłuższe sekwencje. Akurat hip-hop to taki gatunek, w którym samplowanie to chleb powszedni. Co jak co dla wielu osób taka praktyka jest niedopuszczalna, porównywana do kradzieży. Dla mnie jest to stanem normalnym, który nikomu nie powinien wadzić. Tak było od początku tej kultury i mam nadzieję że pozostanie, bo większość moich ulubionych utworów powstała na sampelkach. Inną sprawą jest także sposób tworzenia. Podstawowo powinno się wykorzystywać płyty winylowe. Wielu artystów nieprzychylnie odnosi się do producentów, którzy wykorzystują  mp3 do samplowania. Według mnie to nie ma znaczenia, każdy sposób jest dobry, a mam wrażenie, że wielu odbiorców nie dostrzega różnicy pomiędzy sposobami.
A na dziś utwór, który wywołał dosyć duże zamieszanie na youtube z powodu dzisiejszego tematu. 

Miuosh - Na zawsze

Bardzo dobry kawałek, w którym autor opowiada że wspomnienia będą z nami na zawsze, do których w każdej chwili będzie można wracać. Jednym z nich jest graffiti, przypuszczam że Miłosz w latach młodzieńczych podnosił poziom swojej adrenaliny malując pociągi itp. Jednak wracając do burzy w komentarzach, wielu oskarża autora o kradzież bitu z utworu Nneki- My home. Sam mogę powiedzieć że poziom zaczerpnięcia próbki jest duży. Mnie to wali i nie przejmuje się tym, a dodatkowo bardzo mi się podoba sam utwór Nneki...
Miuosh:
"na zawsze, na zawsze,
na zawsze, na zawsze, na zawsze.

Szybko mijają dni, szybko mijają lata,
on ma do czego wracać, on ma to na zawsze,
na zawsze, na zawsze, na zawsze, na zawsze
."