Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Łona. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Łona. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 23 lutego 2014

"widzieć tylko tą lepszą połowę”



Wiele osób twierdz, że żyjemy w dziwnych czasach. No tak, ale jak to ująć. Słowa te wypowiedziane przez osiemdziesięciolatka mają całkiem inny wydźwięk niż słowa czterdziesto- , czy nastolatka. Jedni widzieli mniej, jedni więcej i swoją ocenę wydają na podstawie swoich przeżyć. Ale np. czy wiek X nie był dziwnymi czasami, kiedy to ludzie mieszkali w jakiś małych wioskach, niektórzy tworzyli państwa itp. Zmienia się otoczenie, jednak relacje między ludźmi cały czas są mniej więcej podobne. Nasze działania różnią się zazwyczaj tylko możliwościami, dzięki którym je wykonujemy. W społeczeństwie bywa tak, że zazwyczaj większość ludzi żyję według jakiegoś wyznaczonego schematu. Może to i dobrze, bo dzięki temu mamy coś na kształt harmonii. A może to źle, gdyż wielu ludzi nie wyzwala w sobie całego potencjału, bo by żyć w takim społeczeństwie trzeba się dostosować do innych.

Łona - O jak dobrze

To już drugi utwór Łony prezentowany przeze mnie. Pochodzi on z płyty Koniec żartów. Jest moją  ulubioną płytą, jeżeli chodzi o tematykę relacji pomiędzy ludźmi. Utwór O jak dobrze z nutką ironii traktuje sytuacje przedstawione w poszczególnych zwrotkach. Ciężko byłoby uwierzyć w taki świat: Że żyjemy w świecie , który nie zna ani głodu , ani nędzy , ani chorób , ani zbrodni , ani wojen . Że wszyscy się wręcz karmią pokojem. Jednak osoba, która jest inna, lekko **** widzi otoczenie w lepszej perspektywie. Wydaje mi się że jakby taką ,,wadę” choć w małym stopniu posiadał każdy, to byśmy byli szczęśliwsi. 
 
 Łona:
"Kochać tych wszystkich który ciebie nienawidzą W tym
chorobliwie zdrowym świecie żyć jak największą schizmą”

piątek, 24 stycznia 2014

No a co ja teraz robię ?


Oczywiście tak jak wspomniałem w swoim opisie bardzo lubię Eldo i chciałbym by mój pierwszy post zawierał jego nagranie. Na dziś dwa utwory opisujące  jakimi ścieżkami może podążać świat, a także ludzie którzy na nim żyją.  

Eldo - Plaża

 Jest to bardzo melancholijny utwór warszawskiego rapera. W słowach padających w czasie utworu dowiadujemy się o powolnym upadku otaczającego nas otoczenia, ludzi, a jedynym sposobem na ucieczkę od tego wyścigu jest ucieczka w samotność, do miejsca które odcina nas od całego zgiełku. Powinniśmy znaleźć chwile na odnalezienie w sobie np.: współczucia. Bardzo lubię ten utwór, bo także zdarza mi się uciec w ,,samotność” którą często jest on sam, odtwarzany w moich słuchawkach.  Jednak wydaje mi się że takie długofalowe działanie  też nie jest dobrym sposobem na życie. Musimy starać się wyważać nasze sfery życiowe by móc z uśmiechem na ustach brnąć przez wiele chwil. 

Eldo:
,,Usiadłem na tym brzegu, woda koiła ból wędrówki 
Słuchałem krzyku mew i widziałem w tym ludzi
Kto głośniej, kto lepiej, to niekończący się wyścig
W tych czasach cwaniactwo i spryt to podstawy etyki
Szukałem w sobie podobnych, dlatego boli to tak mocno
Żeby nie zwariować, trzeba uciec w samotność
Tylu nam ludzi podobnych wierzyło w świat idealny
Dziś nie ma nic, sami jesteśmy na tej plaży „